To ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie, stworzone z inicjatywy prof. dr hab. Ewy Mijowskiej, oferuje tańszą i bardziej dostępną alternatywę dla tradycyjnych katalizatorów opartych na platynie, irydzie czy rutenie.
Stosowane na rynku elektrokatalizatory zawierają tzw. materiały krytyczne, które są drogie, ponieważ ich zasoby są ograniczone. Nasi naukowcy postanowili wykorzystać odpady przemysłowe, analizując pozostałości wytwarzane przez fabryki chemiczne w celu znalezienia materiałów równie wydajnych lub nawet bardziej efektywnych w generowaniu wodoru.
ZUT-olizer osiągnął już wydajność porównywalną do elektrolizerów komercyjnych, co otwiera drogę do jego szerokiego zastosowania w przemyśle.
Pełna wersja artykułu dostępna jest na stronie [LINK]